Dziwny sen...
Komentarze: 3
Z czwartku na piątek śnił mi się nikt inny tylko A. >.> wszyscy wiedzą o kogo chodzi :P (a przynajmniej Ci ktorzy mogą wiedziec ;) ) to był dziwny sen... ja go szukałem a jego ktos ?porwał? to było dziwne... w końcu kiedy mi sie wydawało, że znalazłem okazało się że stoi okołu 10 facetów wyglądających od tyłu tak samo (zielono-zółte koszulki i te włosy charakterystyczne) jak A. żaden z nich niebył A.... >.> obudziłem sie w szoku, niemalże załamany >.> no cóż... może kiedyś go znajdę...
Dodaj komentarz